Jeden z największych na świecie zbiorów dowcipów żydowskich zebrany i opatrzony komentarzem przez wybitnego judaistę, tłumacza oraz poliglotę Roberta Reuvena Stillera. Któż jest bardziej uosobieniem dowcipu niżeli Żydzi? Między innymi przez to, że potrafią, jak żaden inny naród na świecie, pokpiwać i czasem nawet bezlitośnie drwić także z samych siebie. Choćby ta okoliczność jest świadectwem wyjątkowego poczucia dystansu oraz inteligencji, która i poza tym wyróżnia dowcip żydowski. Jego dzieje obejmują kilka tysięcy lat. Dużo więcej niż historia zbierania i publikacji tych dowcipów. To zaczęło się dopiero pod koniec XIX wieku. Ale szczyt swój osiągnęła ta potężna i wzbierająca fala dopiero po drugiej wojnie światowej, kiedy żydostwo europejskie, będące głównym twórcą i nosicielem tej odmiany dowcipu, przypisywanego całemu narodowi, nagle i w większości przestało istnieć. Zderzyły się więc humor i tragedia, dwa zjawiska od wieków istniejące obok siebie i najściślej zrośnięte w dziejach tego ludu, jak żadnego innego narodu świata. Omal nie metafizycznych wymiarów nabiera fakt, że tak ogromny fenomen kulturowy, jak dowcip żydowski, w pełni dojrzał do poważnych badań i publikacji dopiero w kilkanaście lat po zagładzie wytwarzającej go formacji. Robert Stiller