Poezja Jana Strządały jest bardzo delikatna, eteryczna, zwiewna jak kobieta, a przy tym konkretna, męska. W liryku Istnieje, zamieszczonym w zbiorze wierszy wybranych pt. Szept igły w otwartej żyle, podmiot mówiący powiada: tak naprawdę to istnieje tylko ból / wszystko inne jest tylko jego brakiem. Grają tutaj ze sobą dwa koncepty filozoficzne: zła jako nieobecności dobra oraz ten mówiący, że pod spodem wszelkiego istnienia spoczywa cierpienie. Poezja Strządały jest chrześcijańska na wskroś, mówi moim zdaniem między innymi o tym, że każdy człowiek niesie swój niezmiernie ciężki krzyż przez całe życie. A co jest nagrodą za niesienie krzyża? Może wiersz, poezja, źdźbło trawy, przeźroczysty strumień, czarne węgle, powietrze, toń, kryształ. - z posłowia Michała Piętniewicza