Zbiór wierszy Jana Pawła Krasnodębskiego jest bogaty w zaskakujące zestawienia faktów, rzeczy, określeń, i w rozpięte szeroko metaforyczne obrazy, nieraz brutalne, zgryźliwe, ale bywa, że niosące ciepło. Autor dzieli swe życie między zatratę i radość, chaos i doskonałość, a także przeciwstawia i zarazem zbliża wzajemnie kobiecość i męskość, w całej ich pełni, w rzadko przez innych pokazywanych barwach i sztafażach. Dzieli przekaz między siebie, ostro doświadczonego klęską i sukcesem, kobietę z jej całą osobliwością, wszystkim zawiadując jako narrator, który zestawia rzeczy w rozedrganej wizji. Przekorny tytuł każe się domyślać, że jednak poeta chce wracać, a tylko śmierć, kto wie, czy nie samobójcza, zabarykaduje mu drogę... Bo życie jest rodzajem samozagłady. Piotr Muldner-Nieckowski