Przedmiotem analiz Autorki jest spór o wychowanie, o jego potrzebę, zakres, metodę i cel, który zawiązał się już w starożytnej Grecji i trwa po dzień dzisiejszy. W szranki stają trzy odmienne typy pedagogiki: kolektywistyczna, indywidualistyczna oraz personalistyczna. U ich podstaw tkwią różne koncepcje człowieka: bądź jako funkcji państwa (kolektywizm), bądź jako zaobsolutyzowanej jednostki (indywidualizm), bądź jako rozumnej, wolnej i suwerennej bytowo, ale spotencjalizowanej i żyjącej społecznie osoby (personalizm). Antropologie te są z kolei pokłosiem filozofii, a ostatecznie sporu o samą filozofię, jaki toczy się pomiędzy tradycją idealizmu (racjonalizmem i irracjonalizmem) a tradycją realizmu poznawczego. Okazuje się więc, że rzeczowe i racjonalne rozstrzygnięcie sporu o kształt i cel wychowania, a tym samym o naukowy status pedagogiki uniwersyteckiej oraz o jej rolę w praktyce wychowawczej zależy od rozstrzygnięcia sporu o filozofię i związane z nią koncepcje człowieka.