Literacki powrót autorki "Dymów nad Birkenau" do obozowej rzeczywistości. W naszym transporcie było jedno młode małżeństwo żydowskie; jak się dowiedzieli, że jedziemy do Oświęcimia, to zrozumieli, co to znaczy. Może rozpaczali? Nic podobnego! Żegnali się, on ją kochał przez całą drogę, przy wszystkich, jakby byli sami. To właśnie jest piękne. Żyć do końca pełnią siebie. Miejsce, które jest urzeczywistnieniem najgorszych cech ludzkich, może nie odebrać ofiarom godności i pragnienia miłości. Zalew gliniastego błota, gnijących odpadów, zmieszanych ekskrementów, krwi może nie przykryć czułości i stawiania losu drugiego człowieka ponad swoim własnym. W końcu nawet obozowe druty, karabiny maszynowe i komory gazowe mogą nie podołać, aby zgładzić w człowieku pragnienie dobra. Szmaglewska pokazuje, jak nadzieja pozwala, ale też zobowiązuje, by pozostać człowiekiem, niezależnie od tego, czy mamy ku temu warunki. Wydanie zawiera fragmenty najważniejszych recenzji o książce oraz osobiste wspomnienie syna Seweryny Szmaglewskiej - profesora Jacka Wiśniewskiego. Krzyk wiatru to przejmujący w swym wyrazie artystyczny dokument czasów pogardy, który dziś można odczytywać nie tylko jako akt oskarżenia przeciw hitlerowskim zbrodniarzom, lecz protest przeciw obojętności świata usiłującego owe zbrodnie puścić w niepamięć. "Życie Warszawy"