Warszawa okresu międzywojennego. Pewnego listopadowego wieczora młody, początkujący malarz, Roman Krzesz przechadzał się po Czerniakowie w poszukiwaniu ciekawego obiektu do namalowania. Jego uwagę przykuła ponuro wyglądająca willa ukryta w małym, gęstym lasku. Ze względu na późną porę miał już wracać do swojego mieszkania, ale z budynku dobiegł go głos wołania o pomoc. Krzesz postanawia sprawdzić, co się dzieje. Drzwi otwiera mu piękna kobieta o hipnotyzującym spojrzeniu i kruczoczarnych włosach Hrabina Orzelska...