Minął już dawno czas wojennej zawieruchy. Nastają jednak nowe porządki, które dyktują partyjni dygnitarze. Przekładają sięone nie tylko na tych, którzy pracują w kopalni Blynder, ale też na wielu mieszkańców Rydoszyc - niewielkiej miejscowości na Górnym Śląsku, których można już było poznać w książce pt. Pokolenia w czerni. Tu również zmagają się oni z różnymi przeciwnościami losui szykanami, które autor powieści przytacza w ślad za autentycznymi wydarzeniami. Na tym tle Ślązacy wiodą barwne życie w scenerii familoków i górniczych szybów, pełne (nie)zwykłych trosk, poczucia wspólnoty imiłosnych uniesień.