Religie Dalekiego Wschodu, buddyzm i hinduizm, można studiować na dwa sposoby. Pierwszy ma charakter (tak go nazwijmy) obiektywny. Można studiować religijne pisma Hindusów, uczyć się starożytnych języków i alfabetów, żeby w ten sposób odrywając się od siebie dotrzeć do wiedzy, która nadal, choć minęły tysiąclecia, głęboko do nas przemawia. Sposób drugi zarysowuje kształt przeciwny i ma charakter subiektywny. Zaczyna od współczesności, od świata, który nas otacza i który w sobie nosimy, żeby następnie cofnąć się do europejskich tradycji czytania Hindusów. Odwrotny jest tu porządek zadawanych pytań. Najpierw pytamy o powody naszej podróży na Wschód i pojęcia oraz wyobrażenia, które pomogą nam albo przeszkodzą w zrozumieniu Azjatów. Także i w tej podróży ważne jest bowiem, co w nią ze sobą zabieramy.