Myślałam, że życie to niekończące się pasmo problemów i rozczarowań. Wciąż brakowało mi czasu, a pieniądze rozpływały się w powietrzu. Żyłam zniewolona w poczuciu silnego stresu i depresji. Rozpaczliwie szukałam sensu. Nie ufałam nikomu. Emocje targały mną, nie miałam nad nimi żadnej kontroli. Czułam się ciągle zmęczona i nieusatysfakcjonowana. Miałam wrażenie, że świat mnie ograniczał i wszyscy sprzysięgli się przeciwko mnie. Życie może być naprawdę lekkie i piękne każdego dnia. Dzięki fundamentalnym zmianom w postrzeganiu siebie, świata i innych ludzi, zmieniło się w moim życiu wszystko. Kochaj siebie, a rzeczywistość obdarzy cię niezwykłą energią i miłością.