Walka z niepewnością i zagrożeniem, ale równocześnie przestroga przed lekceważeniem wirusa, który niszczy nie tylko nasze indywidualne ale i społeczne życie. Obecny w tym tomiku dydaktyzm jest jak najbardziej uzasadniony, poszerza nasze horyzonty doświadczeń, uczula na konieczną ostrożność. Tomik zamyka zbiór fraszek, jak zawsze u autora celnych i zaskakujących.