Małgorzata Bobak-Końcowa otwiera przed Czytelnikiem swój poetycki świat i własne wnętrze (...). Nie kreuje poetyckiego ego, nie chce imponować. Jest uważna i uśmiechnięta i choć porusza bolesne strony życia i miłości w lirycznym świecie jest jasno i ciepło. Ten sposób postzregania czyni z niej humanistkę.