Miłość czeka tuż za rogiem... internetu. Julia jest jedną z tych kobiet, które mogą powiedzieć o sobie, że mają wszystko, co potrzebne do szczęścia: męża, dzieci, pracę, wspaniały dom. Ale wkrótce na tym idealnym obrazku pojawi się rosnąca z dnia na dzień rysa, której nie da się zignorować... Znajomość z poznanym na Instagramie Joelem, przystojnym muzykiem z Tel Awiwu, rozpocznie się całkiem niewinnie od wymienienia kilku grzeczności, by szybko przerodzić się w lawinę coraz bardziej intymnych wyznań. Zbliża się moment, w którym Julia będzie musiała szczerze odpowiedzieć sobie na pytanie, czy wizja kobiety spełnionej, jaką kierowała się do tej pory, na pewno zgadza się z jej definicją szczęścia. I czy w wieku 38 lat pogoń za marzeniami ma jeszcze sens?