Nawet Marta nie wie, dlaczego przestała fotografować drzewa i kwiaty, a skupiła się na wilgotnych i zapuszczonych bramach, wypełniających ulice miast. Jej życie jest uporządkowane i spokojne: pomaga mężowi w prowadzeniu firmy, wychowuje syna, który postanowił spróbować swoich sił na emigracji. Dawna miłość do sztuki ustąpiła miejsca pragmatyzmowi. W pewnym momencie kobieta postanawia jednak opublikować swoje prace w internecie. Wkrótce dociera do niej wiadomość od dawnej miłości Damiana. Mężczyzna wciąż pamięta ją, wakacje spędzone wspólnie w Ornecie i pewną bramę, która na zawsze połączyła ich ze sobą. Czy będzie w stanie wywrócić jej życie do góry nogami po tylu latach?