Wyrzucony z Akademii Teatralnej student wpada w falę ostatniego w Polsce poboru. Przekorę artysty sąd wojskowy kwituje zesłaniem do kompanii karnej. Jednostka, która ma żołnierzy resocjalizować, okazuje się zagłębiem przekrętów i wypaczeń. Najbardziej nieprzystosowani mogą dać się złamać Albo współpracować. Drużyna rusza na wojnę z dowódcą i kapralami. Konflikt przeradza się w podważenie zasad, które odnoszą się do czegoś znacznie ważniejszego niż służba wojskowa i gdy przychodzi wolność, okazuje się, że życie poza zasiekami kompanii jest takim samym więzieniem. Poza armią zostaje tylko marzenie szaleńca. Wyruszyć tam, gdzie gubi się nawet Google Maps, i stworzyć królestwo, w którym wolność będzie prawem. Tylko jak wyraża się cenę wolności i czym jest naprawdę, gdy każdy rozumie ją inaczej? Zaczyna się gra, w której zdobyć można wszystko, stracić zaś znacznie więcej. Gra w Yot to powieść nawiązująca tempem akcji do Psów wojny, psychologią do Władcy much, a gęstą atmosferą do Jądra ciemności.