Istny raj na ziemi, a w nim wakacje dla Tracy, która pragnie tylko nurkować, wygrzewać się w słońcu i relaksować. Wszystko to w rodzinnej atmosferze, której brakuje od czasu, gdy jej brat się rozwiódł i oddalił od najbliższych. Czy jego zaproszenie jest jednak powodem do radości? Czy "Komodo" okaże się miejscem, w którym będzie tak spokojnie, jak tego pragnęła bohaterka? Tracy jest już piekielnie zmęczona swoim życiem. Ciągle ignorowana przez swojego męża, ma na głowie wychowanie pięcioletnich bliźniaków. Kiedy otrzymuje zaproszenie na wycieczkę od Roya, swojego brata, nie waha się i zabiera ze sobą także matkę, aby znaleźć się na jednej z wysp Parku Narodowego Komodo. Odprężenie ma być mottem przewodnim wycieczki, ale z czasem napięcie pomiędzy członkami rodziny zaczyna narastać - wszystkie zadawnione gorycze wychodzą na wierzch, głębokie rany zostają rozdrapane. Czy można naprawić dawne błędy i przestać ze sobą walczyć? Jak poradzą sobie ze wzajemnymi urazami bohaterowie książki?