Każde z małżeństw w trakcie swego trwania przechodzi przez pewne, znaczące etapy, które można wyraźnie wyznaczyć. Niekiedy pomiędzy nimi pojawiają się kryzysy, które też są symptomem dokonujących się zmian. Każdy z kolejnych etapów rozwoju relacji między małżonkami czy małżonkami a potomstwem, jest też wyzwaniem dla nich. Te kolejne fazy rozwoju małżeństwa nie są problemem, ale raczej znakiem ewolucji, niezbędnej, aby małżonkowie podjęli kolejne wyzwania. Tylko bowiem w ten sposób może nastąpić rozwój rodziny i w taki sposób rozwija się jej trwanie. Z "Syndromem Pustego Gniazda", które pojawia się praktyce, po opuszczeniu rodziny przez wszystkie dzieci, które dotąd zapełniały go gwarem, krzykiem i obecnością - wiąże się coraz silniejsze poczucie osamotnienia osoby starszej. Nową jakością życia staje się bowiem wówczas zauważalna i coraz bardziej bolesna samotność. Samotność oznacza pozostawanie przez długi czas w pojedynkę, brak fizycznej możliwości kontaktu z innymi osobami, wynikającego z braku więzi społecznych, braku integracji z grupą, źle pełnionych ról społecznych. Przyczyna samotności może być obiektywna (brak krewnych, przyjaciół, znajomych, samotne zajmowanie lokalu mieszkalnego) lub subiektywna wynikać może z cech danej jednostki zniechęcających do kontaktów z nią, bądź też z zamykania się jednostki we własnym wnętrzu. Jednak znaczenie słowa "samotność" jest bardzo nieostre. Ktoś może być samotny, ale nie czuć się osamotniony. Ktoś inny przeciwnie, czuje się osamotniony, mimo że nigdy nie jest sam. Samotny (sam) i osamotniony nie oznaczają więc tego samego. Samotność nie oznacza osamotnienia. Wielu ludzi szuka samotności i odczuwa ją jako dar.