Bajka o zwyczajnej dziewczynce, która niespodziewanie zostaje królewną przysłanego w paczce Maleńkiego Królestwa. Myśli, że będzie przechadzać się w koronie po pałacu, wydawać rozkazy, siedzieć na tronie. Żadnych obowiązków, same przyjemności. Tymczasem korona ciśnie w głowę, tron okazuje się twardy, najpiękniejsza suknia świata uwiera pod pachami, a Wielki Ochmistrz ciągle zawraca głowę jakimiś rozporządzeniami. Jakby tego było mało, pod wieżą zjawia się zarozumiały królewicz, z krzaków wyłazi pomarańczowy smok obżerający się krówkami, a namolna zielona żabka nieustannie domaga się całowania. Aurelka zupełnie inaczej wyobrażała sobie bycie królewną. Jak ma sobie teraz z tym wszystkim poradzić? Świetnie napisana i zilustrowana opowieść wciąga od pierwszej strony. Żywa akcja, sympatyczni bohaterowie i mądra refleksja nad światem z dużą dozą pysznego humoru. Książka idealna do głośnego czytania. Dla dziewczynek i dla chłopców