Ody są utworami wielkiej lirycznej poezji, to jest w nich najważniejsze. () Jak je przekładać? Jakim rytmem, jaką ilością zgłosek w wierszu? I jak w przekładzie odróżniać rozmaite formy i rodzaje ody? Bo chyba nie jest do pomyślenia, aby wszystkie przekładać tak samo? Monotonia rytmu zabiłaby wszystkie księgi. Horacjusz, poeta tak świadomy swego rzemiosła, tak niezmiernie muzykalny, tak czuły na efekty rytmiczne każdego skrótu, każdego spięcia, nie bez powodu zapewne zmieniał formę ody zależnie od jej tematu. Jak te powody odszukać, jak szukać zgubionych melodii w ocalałych tekstach? () Zrobiłem zapewne niejedną pomyłkę w tych trudnych przekładach ( ) nikt chyba dotąd, parając się z Horacjuszem, nie ustrzegł się od pomyłek lub choćby punktów spornych. Chciałem go jednak odszukać jako wielkiego poetę smutku i żartu, chciałem odszukać w nim melancholię i zmysłowość, złośliwość i pasję, prawość i uśmiech szczęścia prawdziwego epikurejczyka, a przede wszystkim piękność i aktualność jego poezji. () Wiersze Horacjusza, jak wszystkie utwory wielkiej poezji, tłumaczą się same, są ponadczasowe i ponad-personalne. (z Przedmowy)