Przedmowa Rzeka nurty czasu to składająca się z 49 wierszy opowieść o człowieku i jego relacji ze światem: obojętnym, zaskakującym, a przede wszystkim nieodkrytym. To również opowieść o Bogu, którego człowiek nie potrafi zrozumieć. Wiersz Rzeka nieprzypadkowo został umieszczony jako pierwszy w tej literackiej odsłonie myśli i uczuć. Zanurzone w wodzie złote i srebrne włosy stanowią bowiem alegorię przemijania. Przemijamy nie tylko my sami, ale również bliskie nam osoby oraz otaczająca nas rzeczywistość. W tym stale zmieniającym się świecie tylko jedna wartość pozostaje niezmienna: miłość zarówno do Boga, jak i człowieka. Sama zaś rzeczywistość rozgrywa się również na innej, nieznanej nam płaszczyźnie, w nurcie czasu, którego człowiek nie potrafi zrozumieć. Opowieść o miłości do człowieka i do Boga, niezmiennej pomimo upływu czasu, dojrzewała we mnie przez całe życie, jedynie przypadek zdecydował, że postanowiłam ją przelać na papier. Opowieścią można bowiem nazwać ładunek emocjonalny, który każdy z nas kryje we własnym wnętrzu, myśląc w swojej ludzkiej pogoni o bezustannych przeobrażeniach i o potędze otaczającej nas przestrzeni. Przestrzeni często przytłaczającej swoją tajemnicą i nieuchronnością zmian niezależnych od nas. Mamy jednak naszą miłość i wspomnienia. Beata Rogalska