RZYM Każdy chciałby polecieć z ciocią Jadzią do Rzymu. Ale ciocia Jadzia wybrała się tam ze swoją bratanicą i jej najlepszą przyjaciółką. Dzięki temu dziewczynki nauczyły się pisać dzienniki z podróży, dowiedziały się, jak je się spaghetti, przekonały się, że w katakumbach łatwo się zgubić, zrozumiały że Forum Romanum to nie jest forum internetowe oraz odkryły, kto ukradł Damę z łasiczką. RIO To, że Zenek Pieluszka poprosił ciocię Jadzie o rękę, nikogo nie zdziwiło, ale że ślub miał się odbyć w Rio bardzo. Gdy para stawiła się przed ołtarzem, brazylijski ksiądz nie wierzył własnym oczom. Zenek Pieluszka ubrany był w fartuch lekarski, a ciocia Jadzia miała na sobie sportowy strój... Ślub jednak się odbył, a chwilę potem wręczono cioci Jadzi... olimpijski medal.