Kraków przestrzeń wielu artystycznych inicjatyw, miasto twórców doczekał się licznych literackich wcieleń. Portretowany przez pisarzy, opiewany przez poetów, zapisał się w świadomości czytelników jako miasto artystów, literackich salonów, skarbnica kultury i narodowych pamiątek miasto roztaczające niezwykły czar, wręcz magiczne. Antologie, literackie przewodniki po Krakowie, rzadko jednak do portretu miasta dodają rysy nakreślone przez żydowskich twórców. Cytowani są jedynie nieliczni głównie bard Kazimierza i poeta krakowskiego getta Mordechaj Gebirtig oraz autorzy powojennej literatury wspomnieniowej: przede wszystkim Miriam Akavia, Natan Gross, Roma Ligocka. Ich teksty pojawiają się zazwyczaj w kontekście opowieści o wielokulturowości międzywojennego miasta lub w kontekście Holokaustu. Wydawać by się więc mogło, że snuta przez krakowskich Żydów literacka opowieść o mieście kończy się tragicznym rozdziałem poświęconym Zagładzie. Tak jednak nie jest. Po nim następują kolejne, od lat czekające na odczytanie i zanalizowanie.