Kino jest poetycką siłą. A kamera poetycką bronią. Dokładnie w takim znaczeniu, jak ujął to Kafka, pisząc: Książka powinna być jak siekiera, która rozbija zamarznięte morze wewnątrz nas. Ja także wierzę, że film powinien być jak siekiera rozłupująca zamarznięte morze naszego wnętrza mówi Fred Kelemen, wybitny niemiecki reżyser i operator, bohater książki W blasku ciemności. W wywiadzie rzece, przeprowadzonym przez Małgorzatę Sadowską, opowiada o dorastaniu w cieniu punka i RAF-u, o najpiękniejszym świetle, jakie widział, i o tym, co można dostrzec tylko nocą. Rozmowa ilustrowana jest fotografiami reżysera z jego prywatnego archiwum, zawiera też pełną filmografię artysty. Książka ukazuje się we współpracy ze Stowarzyszeniem Nowe Horyzonty z okazji retrospektywy Freda Kelemena zorganizowanej podczas 17. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego T-Mobile Nowe Horyzonty we Wrocławiu.