Drogi Czytelniku,trzymasz w ręce tomik MODLITWY.EDYCJA PIERWSZA,wydanej w cyklicznej serii antologii poetów współczesnych Wydawnictwa Astrum. Skoro modlitwa jest komunikacją między człowiekiem, a Bogiem, to nie ma piękniejszej rozmowy z nim niż modlitwa. Modlić się do Stwórcy,o pośrednictwo świętych, aniołów, bliskich,którzy odeszli i wierzymy,że są w niebie, możemy prozą,ale i za pomocą strof wiersza.
Modlitwa w poezji znana jest od zarania dziejów, od czasów przepięknych psalmów biblijnych, lamentów do Boga, czy Pieśni nad Pieśniami króla Salomona. Uważa się,że życie poety poprzez jego wyostrzoną wrażliwość na otaczający nas świat jest niezwykle trudne. Godząc się na to,niejako z przymusu, że cierpienie jest nieodłączną częścią naszego bytu, modlitwa, prośba, skarga, żal, dziękczynienie wyrażone strofą gasi w nas złe emocje jeszcze bardziej niż modlitwa wyrażona prozą. Czy tak jest? Nie wiem. Ale można przyjąć,że poezja religijna jest niezwykle miła Bogu i tym do kogo w strofach się zwracamy. Wierzymy,że modlitwa jest lekarstwem na naszą chorą duszę,ratującym życie. Jest szczególnie w wierszu jest wspaniałym,bezpośrednim połączeniem z niebem. W zależności od nastroju, emocji, samopoczucia są to wiersze radosne, pełne afirmacji życia, ale są też wiersze smutne, rozdarte i bolesne, poruszające najczulsze struny ludzkiej osobowości.