Na rubieżach upadającego Imperium, w dowodzonej przez Olafa Komandorii 54, stacjonuje grupa nowicjuszy Zakonu Szarej Straży. Ten mały i niedoświadczony oddział ma za zadanie egzekwować prawo i zapewnić osadnikom bezpieczeństwo. Nie będzie to jednak proste. Na pograniczu schronienia szukają adepci zakazanych sztuk, przestępcy i zbiegli niewolnicy. Granicę przekraczają dzikie plemiona, a w łupieżczych wyprawach towarzyszą im potężni szamani i nadprzyrodzone istoty. Imperium wystawia przeciwko nim nie grupę rycerzy w lśniących zbrojach, a niedoświadczonych rekrutów pod wodzą zgorzkniałego weterana. Czy to może się skoczyć inaczej niż pożogą i zgliszczami, płaczem ocalałych i lamentem wziętych w niewolę? W krainie wykreowanej przez Marcina Guzka brak błędnych rycerzy, z zamków pozostały ruiny, a w ciemności czają się istoty straszniejsze od smoków. Czoła zaś stawią im nie kryształowi bohaterowie, lecz ludzie obciążeni słabościami i sekretami. Komandoria 54 to miejsce, do którego zajrzeć powinien każdy miłośnik fantasy brutalnego i brudnego jak walka o przetrwanie na skraju cywilizowanego świata. Daniel Nogal, autor Malajski Excalibur i Betelowa rebelia: Spisek Przyjemny mariaż historycznej wiedzy autora z fabularną lekkością, przyprawiony ostrymi żeleźcami toporów i świstem strzał. W sam raz by umilić deszczowe popołudnie. Jacek Łukawski, autor Krew i stal i Grom i szkwał Kto czytał opowiadania Marcina A. Guzka, wie, że autor ten nawet poruszając się na gruncie utartych konwencji potrafi zaskoczyć. Wraz z pierwszym tomem Szarych Płaszczy fanowie fantasy otrzymają wartką, wciągającą i niezwykle brutalną opowieść, pełną przygód i niespodziewanych zwrotów akcji, ale też i autentycznych ludzkich dramatów, do tego okraszoną czarnym humorem. Jej największym atutem wydają się jednak bohaterowie niejednoznaczni, ułomni, zwichrowani, lecz przez to właśnie budzący sympatię czytelnika. Nie przywiązujcie się tylko do nich zbyt mocno. Artur Laisen, autor CK Monogatari i Studnia Zagubionych Aniołów.