Strefa marek
Fragmenty dyskursu maladycznego

EAN:

9788379081448

Rok wydania:

2019

Oprawa:

twarda

Format:

240x165 mm

Strony:

236

Cena sugerowana brutto:

49.00zł

Stawka vat:

5%

Choroba nie jest czyimś upadkiem, agresją, przed którą się ustępuje, ale pierwotnym, makromolekularnym defektem. Jeśli organizacja jest pierwotnie rodzajem języka, to genetycznie uwarunkowana choroba (maladie) nie jest przekleństwem (maldiction), lecz nieporozumieniem (malentendu). Można źle odczytać hemoglobinę, tak jak można źle odczytać rękopis. Tutaj jednak chodzi o słowo, które nie wyszło z czyichkolwiek ust, o pismo, które nie wyszło spod czyjejkolwiek ręki. Za wadą (malfaon) nie kryje się żadna zła wola (malveillance). Być chorym znaczy być złym, jednak nie w znaczeniu, w jakim o chłopcu mówi się, że jest zły, ale w takim, w jakim mówi się, że jest zła o ziemi. Choroba nie ma już niczego wspólnego z indywidualną odpowiedzialnością.