Czy nasze przekonania, nasza wiedza o świecie i wydarzeniach, obserwacje, które uważamy za własne, są takimi w rzeczywistości? Czy też może się okazać, że są rezultatem nadzwyczaj zręcznej manipulacji prawdziwymi i fałszywymi informacjami? Umberto Eco podczas jednej ze swych konferencji prasowych powiedział kiedyś, że bardziej niż w teorię wierzy w spiskową praktykę dziejów. Była to wypowiedź żartobliwa, ale czy do końca? Ważnym tematem Cmentarza w Pradze są Protokoły Mędrców Syjonu; jest to literacka wizja ich powstania. Lecz dowiadujemy się także niesłychanych rzeczy o przedziwnych stowarzyszeniach, masonach, jezuitach, karbonariuszach, o słynnych nawróceniach, które zwiodły nawet świętą Teresę z Lisieux, o starożytnym mieście na dnie Jeziora Genewskiego, które badał pewien polski archeolog. A już z pewnością nie zapomnimy epizodu z doktorem Freudem rozprawiającym o psychiatrii w znanej paryskiej restauracji. Restauracje bowiem, kawiarnie, smakowite potrawy, opisy dań, deserów, skrupulatnie układanych menu są tu bardzo ważne. A przy tym wszystkim pamiętajmy, że postacie występujące w Cmentarzu w Pradze są autentyczne. Jedynym wyjątkiem jest główny bohater, którego wszakże liczne wyczyny mają wielu naprawdę istniejących sprawców. Podobni do nich stale krążą wśród nas.