Zaskakujące spotkanie dwóch niezwykłych osobowości Arsena Lupina i Sherlocka Holmesa to zażarty pojedynek na czyny, ale i cięte, błyskotliwe riposty. Nie bez przyczyny z ust Holmesa padną słowa: Panie Lupin, jest dwóch ludzi na świecie, którzy mnie niczym nie zadziwią: pierwszy to ja, a drugi pan.