Ronald Camberwell zostaje zatrudniony na stanowisku sekretarza na dworze pana Christophera Nicholasa. Niebawem do majątku przybywa tajemniczy człowiek nazywany Dengo, który zachowuje się tak, jakby wszystko należało do niego. Pan Nicholas wychodzi razem z Dengo z dworu, po czym wraca bardzo późno w nocy. Niedługo potem miejscowy leśniczy znajduje zwłoki człowieka, którego rysopis zgadza się z Dengo. Człowiek ten został zabity sztyletem pochodzącym z laski pana Nicholasa. Właściciel majątku zostaje oskarżony o zabójstwo, mimo to za nic nie chce powiedzieć, co robił tamtego wieczoru. Wspomina tylko, że był pijany. Po osadzeniu Nicholasa w areszcie Camberwell oraz były policjant ze Scotland Yardu, inspektor Chaney prowadzą własne śledztwo w celu znalezienia prawdziwego, ich zdaniem, mordercy.