Czy wiecie, co robi Pan Bóg, kiedy spotyka grzesznika? Patrzy na niego z miłością. I to spojrzenie nieraz wystarczy, żeby grzesznik zamienił się w świętego. Nie zawsze od razu, czasem bardzo pomału, ale w końcu tak. Kiedy idziemy do spowiedzi, pozwalamy Panu Bogu patrzeć na nasze życie. Oddajemy je w Jego ręce i prosimy, żeby nauczył nas kochać.