Współczesna architektura sakralna budzi na ogół niechęć, drwinę, a co najmniej dystans. Jako artystycznie doskonałe, dostojne i sprzyjające modlitwie określane są zazwyczaj świątynie powstałe w odległej przeszłości. Jakub Turbasa w swojej książce pokazuje, że także wśród budowli sakralnych zrealizowanych w ostatnich dekadach nie brak dzieł wybitnych i w swej wymowie głębokich. Opisując kościoły, klasztory i kaplice zaprojektowane przez architektów tej miary, co Peter Zumthor, Renzo Piano, John Pawson, Mario Botta czy Stanisław Niemczyk, autor dba o jasność i przystępność wywodu, a jednocześnie o podbudowanie go rzetelną analizą. Studia w dziedzinie architektury, doświadczenie projektowe oraz osobiste odwiedziny w opisywanych świątyniach pozwalają Turbasie odczytać symboliczne znaczenie zastosowanych w nich rozwiązań oraz odkryć ich odwołania do dziedzictwa minionych epok, przede wszystkim do sztuki wczesnochrześcijańskiej. Zebrane w książce fotografie przekonują, że piękno nie jest w przypadku omawianych tu kościołów słowem na wyrost.