Pewnego dnia Marysia spotyka Lalkę, która wraz z taborem cygańskim przyjeżdża do wioski. Całym światem Lalki jest las, ale ma też skryte marzenie, pragnie nauczyć się czytać i pisać, bo jak mówi słowa mieszkają w jej duszy. Marysia postanawia pomóc koleżance, w zamian za to otrzymuje najpiękniejszy dar. Po raz pierwszy usłyszałam o Niej podczas wieczoru poezji romskiej. Przyznam Papusza zaczarowała mnie. Mam nadzieję, że odrobinkę tego zachwytu, odkryjecie w opowieści o małej Cyganeczce pisze w posłowiu autorka.