Strefa marek
Dylan & Cohen. Poeci Rocka

EAN:

9788360979501

Wydawnictwo:

Data premiery:

2016-12-05

Rok wydania:

2016

Oprawa:

broszurowa

Format:

14,5x20,5 cm

Strony:

280

Cena sugerowana brutto:

44.90zł

Stawka vat:

5%

Wksiążce Dylan i Cohen Poeci rock-and-rolla David Boucher z elokwencjąakademickiego wykładowcy pokazuje na czym polega poezja w wydaniu obu panów. Odważniepokazuje, że sztuka Cohena i Dylananie ogranicza się do lat 60-tych, kiedyobaj odnosili sukcesy komercyjne, ale trwa nadal i to w nie gorszym wydaniu niżza ich młodości. Bogactwo cytowanych źródeł nie pozostawia wątpliwości, żewyrażanezdania są przemyślane i podsumowują dotychczasową ocenę twórczości obubardów.
Polskie wydanie być możetrafia wyłącznie do czytelników poważnie zainteresowanych sztuką obu artystów,ale jest nadzieja, że pomoże ono zmienić fatalne rozumienie pojęcia piosenka wnaszym kraju jakorzeczy błahej i próżnej. Dylan i Cohen nie sięgając po patosJacka Kaczmarskiego czy SDM również potrafią śpiewać czystą poezją. To oniucieleśniają dziś średniowiecznych minstreli przekazujących z miasta domiastawieści z sąsiednich księstw. Książka mimo akademickiego stylu przedstawia wdość interesujący sposób sylwetki, status, poszukiwania, metaforykę a takżereligie w życiu obu pieśniarzy. Dla miłośnikówpoezji śpiewanej, pozycjaobowiązkowa, poszerzająca dotychczasowe rozumienie nurtu w muzyce.
Poezja to wyrok, a nie wybór.Cohen uwielbiał powtarzać tę frazę w wywiadach opowiadająco swoim powołaniu. Zdarzało mu się łapać na tym, że nad ranem uderza głową oposadzkę pod kuchennymstołem i powtarza w amoku To ponad moje siły, niedokończę tego wiersza!. Rozumie on swoje powołanie do poezji w sposób bardzokonwencjonalny. Potrafi całymi latami szukać rymu, lub pisząc dziesiątkistroftraci miesiące na wybranie sześciu najważniejszych dla całego wiersza. Niewolno zapominać, że do piosenki Cohen trafił po wydaniu swoich powieści i kilkutomików wierszy jako dojrzały poeta/prozaikeksperymentujący na niwie folkowegogrania.
Historia wyglądałainaczej w przypadku młodego Boba Dylana. Ten od zawsze dążył do buntu i w każdejdekadzie na nowo definiował siebie i swoją sztukę. Mądrość ulicy, która tętni wjego tekstach zostałaokrzyknięta poezją praktycznie bez woli Dylana. Kiedy samzrozumiał siłę swojego przekazu osiągnął już pozycję pozwalającą rozdawać kartyw branży. Stał się wzorcem dla tekściarzy z całego świata, wzorcemciąglepozostającym o krok przed jego naśladowcami. Trzydzieści lat temu w wywiadziedla Playboya Bob Dylan przyznał, że jest przede wszystkim poetą, a potemdopiero muzykiem. Mówił, że żyje jak poeta i jakpoeta umrze. Jak się okazało, była to trafna przepowiednia - 10 grudnia artysta zostanie uhonorowany literacką nagrodą Nobla.