,,haiku? niby-haiku? Małgorzaty Tafil-Klawe to zbiór podzielonych tematycznie utworów, w których autorka starała się zrealizować poetykę tytułowego haiku. Jest to japoński gatunek poetycki, którego twórcą był samuraj z Edo, Basho Matsuo, żyjący w latach 1644-1694. Istotą haiku jest przede wszystkim minimalizm i subtelność, a co za tym idzie enigmatyczność. Tutaj autor ma prawo być niedosłowny, a czytelnik może sprawdzić dzięki temu swoją poetycką intuicję. Tomik ,,haiku? niby-haiku? ma intrygujący tytuł. Jak wyjaśnia sama autorka sam tytuł wyraża wątpliwości, czy utwory w nim zawarte można zaliczyć do haiku czy niby-haiku? Na pewno są w nich ujęte chwilowe odczucia, myśli nienazwane, ale czasami podmiot liryczny określa się bardzo wyraźnie, pomija elementy świata przyrody i jest to działanie zamierzone. Zatem może jednak jest to niby-haiku? Zwarta forma haiku fascynuje przede wszystkim szacunkiem dla słów i ich wagi, poszukiwaniem precyzji wyrażania myśli. Haiku Małgorzaty Tafil-Klawe jest podzielone na trzy części tematyczne, kolejno: człowiek, natura oraz adresaci. Poetka w niezwykły sposób wprowadza czytelnika w te najważniejsze sfery naszej ludzkiej rzeczywistości i pozwala odkryć je na nowo każdemu z nas. Bo czytanie haiku to nie jest zwykła lektura tu odbiorca jest również współtwórcą dzieła. To od niego zależy jak zinterpretuje utwór, który przez swoją lapidarność może być interpretowany na wiele różnych sposobów. Warto więc sięgnąć po tomik ,,haiku? niby-haiku? zarówno po to, by poznać specyfikę tego gatunku, ale także po to by sprawdzić się w roli aktywnego odbiorcy dzieła.