Imię sierżanta Frantika na zawsze będzie się łączyć z historią bitwy o Anglię, w której brytyjskie Royal Air Force walczyły na śmierć i życie z niemiecką Luftwaffe. Do dziś mówi się o nim z bezwzględnym uznaniem i respektem. Będąc Czechem, należał do polskiego 303 Dywizjonu Myśliwskiego, który wg oficjalnych statystyk RAF uzyskał największą liczbę zestrzeleń spośród jednostek Fighter Command, a dzięki 17 zestrzeleniom, był jego najskuteczniejszym strzelcem. Dzięki temu został nie tylko najlepszym czechosłowackim, ale też jednym z najlepszych alianckich uczestników bitwy o Anglię. Został legendą czechosłowackich, polskich i brytyjskich sił lotniczych.