Józef K., oskarżony bez podania zarzutów, to nie żaden skromny urzędnik ani człowiek bez winy - choć tak się zwykło czytać Proces. Siła, która niszczy karierę i życie ambitnego bankowca, to - także wbrew tradycyjnej lekturze ani biurokracja, ani dyktatura. O co tu w takim razie chodzi? By znaleźć własną odpowiedź, trzeba i warto uważnie czytać arcydzieło Kafki, odkrywając w nim niewyczerpane bogactwo sensów i bezsensów. W tym wydaniu przydatne w tym celu szkice dołączyli tłumacz, a także prof. Łukasz Musiał, który za swoją książkę Kafka. W poszukiwaniu utraconej rzeczywistości otrzymał prestiżową nagrodę Literatury na Świecie. Świeżej daty przekład Procesu unika filologicznych pomyłek wcześniejszego i uwzględnia rozdziały zarzucone przez Kafkę. Stara się też odtwarzać symboliczny charakter tej odrealnionej prozy, ale i jej rzeczowy język, ironię i humor.