Ponad dwieście wierszy z dziesięciu tomów poezji i jednej antologii, pisanych na przestrzeni wielu lat przez Irenę Wyczółkowską. I jakaż to odpowiedzialność dokonywać wyboru, coś jednak odrzucać, jakiś utwór pomijać. Ale i cieszyć się z rozpoznania dawnego tekstu, który Irena przysłała mi kiedyś w liście lub mailu, pytając o zdanie, dzieląc się pomysłami, radością pisania w czasie ćwierćwiecza naszej przyjaźni.
To świetne wiersze, więc ten wybór to prawie utwory zebrane, od zbioru Skóra węża z 1990 roku po Portret z duszą na ramieniu z 2013. I jeszcze utwory najnowsze, pisane w ostatnim stadium choroby w 2014 roku i nieco wcześniej. Całe bogate twórcze życie! I tyle w tych wierszach wdzięku, czułości dla świata ludzi i zwierząt, powabu, mądrej zadumy, zabawy, dzielnego smutku, tęsknoty za zmarłą Matką, wiary w ocalającą moc Poezji.
Jestem pewny, że Irena dzięki tej książce, przygotowanej przez Jej syna, Michała Nowika, i przeze mnie, zdobędzie grono nowych przyjaciół, pełnych podziwu dla jej osobnej, oryginalnej, niepowtarzalnej twórczości.
Krzysztof Lisowski