W jednej z dalekowschodnich tradycji uznaje się, że istnieje gwarantowana ścieżka prowadząca do duchowego oświecenia. Otóż wystarczy pewien mało skomplikowany rytuał powtórzyć osiemset tysięcy razy. Problem w tym, że jeśli odliczyć czas niezbędny na sen, jedzenie i inne ważne czynności, zajęłoby to dobrze ponad osiemdziesiąt lat. Trudno się zatem dziwić, że jak świat długi i szeroki adepci duchowości pilnie poszukują nieco szybszych sposobów. I oczywiście jest ich wiele - większość z nich zaś, o dziwo, łączy ta sama zasada. To konsekwencja i trzymanie się reguł. Nic ponadto.