Wystarczy tylko miesiąc, by stać się lepszą mamą, lepszym tatą... Najlepszy rodzic pod słońcem, czyli jaki? Perfekcyjny, nieomylny i bezbłędny? Oddający sto procent swojego czasu dziecku czy może cieszący się własną, niezależną częścią życia? Czy można stać się najlepszym rodzicem, jeśli ma się za sobą trudne doświadczenia i nie raz, i nie dwa dokonało się nie najlepszego wyboru wychowawczego? Rodzicielstwo to nieustający rozwój. Tę piękną przygodę zaczynamy jako czysta kartka i wraz z kolejnymi miesiącami uczymy się znaczenia słów "spełnione rodzicielstwo". I choć każdy z nas od czasu do czasu popełnia błędy lub podejmuje niezbyt dobre decyzje, nic nie jest stracone. Zawsze przecież można zacząć od nowa. Najlepszy pod słońcem rodzic jest w każdym z nas - trzeba tylko obudzić go ze snu.