Książka poświęcona twórczości prozatorskiej Zygmunta Haupta jest próbą jej usytuowania na tle polskiej nowoczesności literackiej i zdefiniowaniu jej odrębnego miejsca jako "manierystycznej" manifestacji "nienachalnej misterności", kwestionującej wszelką jednostronność światopoglądową oraz totalizujące ambicje koncepcji artystycznych na rzecz dyskretnej gloryfikacji sztuki, która nie chce być ani absolutnym i jedynym punktem odniesienia, ani też wyłącznie wirtuozerską grą konwencjami literackimi i szablonami językowymi. Haupt nie jest pisarzem, którego należałoby bezkolizyjnie wkomponować w obraz nowoczesności, lecz kimś, kto komplikuje i tak już zawiły obraz XX-wiecznych problemów, a także - kwestionując różnego rodzaju gotowe recepty ich rozwiązania lub wyjścia poza mich obręb - zaciera granice pomiędzy literackim rewolucjonizmem i konserwatyzmem.